Nie przypuszczałam, że zawieszając bloga ktokolwiek będzie się tu jeszcze pojawiał. To naprawdę niesamowite uczucie, dlatego chcę być wobec Was w porządku, i chcę zamieścić tu pewną informację.
Blog zostaje zamknięty, bo nie chcę Was utrzymywać dłużej w nadziei, że wrócę z czymś nowym, bo tak nie będzie. Aktualnie nie oglądam Naruto, za bardzo wymęczyły mnie fillery (tak, nawet największą obrończynie tego anime) i czekam aż nazbiera się więcej odcinków tych normalnych. Być może po obejrzeniu, weźmie mnie na nowo na ten paring i coś dodam, ale nie tu, aby już nie mieszać.
Aktualnie przesiaduję na wattpadzie(*klik*) oraz od dzisiaj na blogu(*klik*), bo wiem, że niektórzy nie lubią bądź nie posiadają wattpada. Póki co znajdziecie tam tylko i wyłącznie kpopowe ficzki (yaoi), ale jeśli wrócę do bycia na bieżąco z Naruto i chwyci mnie na SasuNaru, to opowiadanie pojawi się na wattpadzie oraz drugim blogu, więc zapraszam. Dlaczego nie tutaj? Bo skoro zamykam to zamykam.
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze i każde odwiedziny na tym blogu.
To niesamowite uczucie mieć dla kogo pisać.
♥